Och sława moich tortów dotarła już do Hiszpanii ;) tak tak! zamówienie na ten tort przyszło aż stamtąd ;) och potęgo Internetu! :)
ale na poważnie - SpongeBob'a zamówiła znajoma dla starszego brata kumpla Toli. Ha!
Oto są plusy spędzania świąt w Polsce :D
Mój NM zobaczył i rzekł "SpongeBob jak żywy!" :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz